Paraliż PKP w Małopolsce. Odwołane pociągi w święta

Świąteczny paraliż na torach. Masowe odwołania pociągów w całej Małopolsce

To miał być czas spokojnych powrotów do domów, jednak dla pasażerów podróżujących przez Małopolskę tegoroczne święta zakończą się nerwowym oczekiwaniem na peronach. Od rana docierają informacje o ogromnym zamieszaniu w rozkładach jazdy. PKP Intercity, Polregio oraz Koleje Małopolskie zostały zmuszone do odwołania wielu kluczowych połączeń, a opóźnienia tych, które zdołały ruszyć, sięgają już kilkuset minut.

Przyczyny chaosu: Pogoda i awarie infrastruktury

Głównym powodem świątecznego paraliżu jest gwałtowne załamanie pogody, o którym ostrzegali synoptycy. Nagły spadek temperatury połączony z opadami marznącego deszczu doprowadził do oblodzenia sieci trakcyjnej na kilku ważnych odcinkach. Najgorsza sytuacja panuje na trasach wyjazdowych z Krakowa w kierunku Zakopanego, Tarnowa oraz Katowic.

Dodatkowo, na linii w okolicach Krzeszowic doszło do awarii systemu sterowania ruchem, co całkowicie zablokowało przejazd pociągów dalekobieżnych. Przewoźnicy przyznają, że z powodu świątecznego grafiku obsad, czas naprawy usterek wydłuża się, co potęguje frustrację pasażerów kłębiących się na Dworcu Głównym w Krakowie.

Tłumy na dworcach i problemy z komunikacją zastępczą

Sytuacja na największych małopolskich stacjach jest dramatyczna. Pasażerowie skarżą się na brak rzetelnej informacji – komunikaty głosowe często są sprzeczne z tym, co wyświetlają tablice elektroniczne. Choć uruchomiono autobusową komunikację zastępczą, nie jest ona w stanie obsłużyć wszystkich podróżnych, którzy wykupili bilety na pociągi objęte rezerwacją miejsc.

Najbardziej problematyczne odcinki:

• Kraków – Zakopane: Składy utknęły w rejonie Suchej Beskidzkiej.

• Kraków – Tarnów: Całkowite wstrzymanie ruchu na jednym z torów z powodu zerwanej trakcji.

• Trasa do lotniska w Balicach: Opóźnienia sięgające 40 minut, co powoduje, że wielu pasażerów spóźnia się na swoje loty.

Co robić w przypadku odwołanego kursu?

Przewoźnicy apelują do pasażerów o sprawdzanie aktualnych komunikatów w aplikacjach mobilnych oraz na stronie Portalu Pasażera przed udaniem się na dworzec. Warto pamiętać o swoich prawach: w przypadku odwołania pociągu lub opóźnienia powyżej 60 minut, podróżny ma prawo do pełnego zwrotu kosztów biletu lub zmiany trasy na najbliższe dostępne połączenie bez dodatkowych opłat. Na największych dworcach (Kraków Główny, Tarnów) pracownicy PKP wydają oczekującym ciepłe napoje i drobne posiłki, jednak przy tej skali zamieszania pomoc ta dociera jedynie do ułamka potrzebujących.

Służby techniczne pracują bez przerwy, aby przywrócić ruch przed jutrzejszym porankiem, kiedy to nastąpi kumulacja powrotów do pracy. Wszystko jednak zależy od stabilności warunków atmosferycznych, które na południu Polski nadal są bardzo trudne.

Photo by Oleksandr Hladchenko on Unsplash