TVN kasuje „Drag Me Out”. Program znika po 1. sezonie
Autorstwa Redakcja Radia Strefa Muzy na 2025-12-16
TVN kasuje głośny format. Program znika z anteny po zaledwie jednym sezonie
To koniec przygody z formatem, który miał przynieść powiew świeżości w wiosennej ramówce. Władze stacji TVN podjęły ostateczną decyzję: kontrowersyjny i szeroko komentowany program „Drag Me Out” nie powróci na ekrany. Mimo gwiazdorskiej obsady, produkcja kończy się na zaledwie sześciu odcinkach.
Wielkie oczekiwania, trudna rzeczywistość
„Drag Me Out” zadebiutował jako jeden z filarów nowej oferty programowej TVN. Występy celebrytów, takich jak Tomasz Karolak czy Marcin Łopucki, przeobrażających się w drag queens pod okiem profesjonalistów, miały być przełomem pod względem inkluzywności i rozrywki.
Rzeczywistość zweryfikowały jednak słupki oglądalności. Choć pierwszy odcinek przyciągnął sporą grupę ciekawskich widzów, z każdym kolejnym tygodniem widownia topniała. Średnia oglądalność na poziomie poniżej miliona widzów okazała się niewystarczająca dla formatu emitowanego w tzw. prime-time.
Dlaczego stacja rezygnuje?
Decyzja o zamknięciu projektu po jednym sezonie wynika z kilku kluczowych czynników:
-
Widzowie TVN, przyzwyczajeni do tradycyjnych programów rozrywkowych, nie w pełni zaakceptowali nową formułę.
-
Realizacja show z udziałem tylu gwiazd i kosztowną oprawą wizualną wymagała wysokich wpływów z reklam, których przy spadającej widowni zabrakło.
-
Grupa coraz mocniej stawia na treści typu true crime oraz reality show oparte na rywalizacji (jak „The Traitors”), które osiągają lepsze wyniki w streamingu (Player/Max).
„Jesteśmy dumni z tego, że odważyliśmy się wprowadzić ten format na polski rynek. Misja edukacyjna została spełniona, jednak biznesowo musimy robić miejsce dla nowości, które bardziej angażują naszą główną grupę docelową” – słyszymy nieoficjalnie od pracownika stacji.
Co dalej z ramówką?
Miejsce po „Drag Me Out” mają zająć sprawdzone formaty. Spekuluje się o powrocie do flagowych programów lifestylowych oraz rozwoju pasma wieczornego w stronę seriali premium. Fani jurorów – Andrzeja Seweryna, Anny Muchy i Michała Szpaka – mogą być jednak spokojni; stacja już planuje dla nich nowe role w innych produkcjach.