Viki Gabor o konflikcie z Roxie Węgiel: „Nigdy nie rozmawiałyśmy”
Autorstwa Redakcja Radia Strefa Muzy na 2025-12-10
Viki Gabor i Roksana Węgiel: Koniec medialnej wojny czy szczere wyznanie? Artystki wyjawiają prawdę o swoich relacjach
Temat rzekomego konfliktu między Viki Gabor a Roksaną Węgiel od lat rozpala polski show-biznes. Najnowsze doniesienia i publiczne wypowiedzi Viki Gabor rzucają nowe światło na relacje dwóch zwyciężczyń Eurowizji Junior, sugerując, że kłótnia istnieje głównie w przestrzeni medialnej, ale nie wynika z osobistej znajomości.
Mimo że obie artystki wielokrotnie zaprzeczały istnieniu konfliktu, plotki o rywalizacji i wzajemnej niechęci nasiliły się w ostatnich miesiącach. Wszystko za sprawą publicznych wypowiedzi.
Źródło „spięcia”: komentarz o reklamie
Cała medialna „drama” rozgorzała na nowo po tym, jak Viki Gabor w jednym z wywiadów odniosła się do promowania bielizny przez koleżanki z branży.
„Ja nie chcę obrażać nikogo i tak dalej, ale ja, tworząc muzykę, jestem artystką i tworzę muzykę. Nie chciałabym promować bielizny. Ja chcę promować muzykę, ale każdy ma inne podejście do wszystkiego” – powiedziała Viki Gabor.
Wypowiedź ta została natychmiast odebrana jako „przytyk” w stronę Roksany Węgiel, która jest twarzą kampanii luksusowej bielizny. Roxie Węgiel, zapytana o to, skomentowała: „Muzycznie idzie mi całkiem nieźle, więc niech każdy zajmie się sobą. […] Ja nie słyszałam ostatnio nowości od Viki, więc czekam.”
Najnowsze wyjaśnienia Viki Gabor: „Nigdy nie usiadłyśmy i nie porozmawiałyśmy”
W najnowszym wywiadzie u Żurnalisty Viki Gabor stanowczo wyjaśniła, jak wyglądają jej relacje z Roksaną Węgiel. Wokalistka podkreśliła, że jej słowa o reklamie nie były skierowane wyłącznie do Roxie, ale do wszystkich artystów, którzy podejmują podobne współprace.
Co najważniejsze, Viki Gabor ujawniła, że ich relacje nie są konfliktem, lecz brakiem relacji:
-
„Szczerze? My nigdy nie usiadłyśmy i nigdy nie porozmawiałyśmy. Więc ja tak naprawdę nie wiem, jaka ona jest.”
-
Viki przyznała jednak, że jej negatywne nastawienie w przeszłości wynikało z obecności w Internecie filmików (tzw. „dissów”), które miały w nią uderzać. „Wiem, że tam były jakieś filmiki udostępniane, dissy nie dissy, których już nigdzie nie ma, ale były. I ja tylko ze względu na to powiedziałam to, co czuję.”
-
Gabor podkreśliła, że ma „totalnie wywalone” na medialne spory i nie chce już ciągnąć tematu Roksany, ponieważ jej priorytetem jest tworzenie muzyki. „Ja jestem takim typem osoby, która nie lubi robić niepotrzebnych konfliktów w mediach, bo to po pierwsze mi nic nie da, po drugie jestem od robienia muzyki.”
Najnowsze wypowiedzi Viki Gabor sugerują, że konflikt między wokalistkami jest w dużej mierze kreacją medialną, podsycany przez wzajemne uszczypliwości, które jednak nie są wynikiem faktycznej, bliskiej relacji osobistej. Zamiast otwarcie wrogiej postawy, mamy do czynienia z dystansem i brakiem prywatnego kontaktu między artystkami.